Aleksandra Lamek
[…]
Patrzy pani na Gdańsk bardzo łaskawym okiem. Ale może jest coś, co panią w tym miejscu lub jego mieszkańcach drażniło albo smuciło?
Sabrina Janesch: Czułam się w tym mieście bardzo dobrze, dało się odczuć, że zostałam mile przyjęta, stąd też i spisane przeze mnie wrażenia najczęściej były pozytywne. Jest jednak coś, co mnie czasem zasmucało na spacerach - brak konserwatorskiej świadomości skarbów architektury znajdujących się poza obrębem Starego Miasta. Takie budowle jak Brama Nizinna na Starym Przedmieściu powinny być lepiej chronione przed oddziaływaniem ruchu ulicznego i zębem czasu. […]
Gdańsk powinien być z siebie dumny
Caly artykul w trojmiasto.pl
www.pisarka-miejska-gdansk.com
Weblog gdańskiej pisarki miejskiej